O sezonowej wymianie opon rozmawiamy z Piotrem Adamczukiem, właścicielem Profi Motors w podwarszawskich Ząbkach – Autoryzowanego Punktu Obsługi Polskiego Serwisu Floty.
Jak wygląda sytuacja z wymianą opon na przestrzeni ostatnich lat? Czy można dostrzec trend wzrostowy, czy jednak coraz rzadziej wymieniamy opony z letnich na zimowe i z zimowych na letnie?
Patrząc przez pryzmat kilku zeszłych sezonów, zarówno zimowych i letnich, nie widać znacznych różnic w liczbie dokonywanych wymian. Specyfika obsługi flotowej jest związana raczej z pojemnością magazynu depozytów, który to reguluje liczbę “przekładek” w sezonie wymiany opon.
W ocenie sytuacji nie biorę pod uwagę czasu pandemii, który odczuła cała branża motoryzacyjna. Obecnie wszystko wróciło na dobre tory i niech tak zostanie jak najdłużej.
Jeżeli chodzi o segment detaliczny, to coraz częściej spotykamy trend stosowania ogumienia wielosezonowego.
Kiedy rozpoczyna się proces wymiany opon we flotach samochodowych?
Generalnie ruch “oponiarski” zaczyna się już w połowie września. Wtedy zazwyczaj kończą się wszelkie inwentaryzacje i potwierdzania stanów przechowalni, a operatorzy flotowi mogą zacząć uzupełniać depozyty. Pierwsze wymiany w warsztacie pojawiają się na początku października.
Decyzję o rozpoczęciu sezonowej wymiany podejmuje administrator danej floty. My możemy sugerować. Podczas obsługi zleceń mechanicznych, często proponujemy klientowi wymianę opon na zimowe w trakcie jednej wizyty (nawet trochę wcześniej niż planował) w ramach oszczędności czasu i braku konieczności rezerwowania kolejnego terminu.
Jak ominąć kolejkę do wymiany opon?
Generalnie uważam, że nie da się ominąć kolejki. Wygrywają użytkownicy, którzy zaplanują wymianę z odpowiednim wyprzedzeniem, nie czekając na ostatni moment. Dotyczy to szczególnie sezonu zimowego, gdzie wielu kierowców czeka do pierwszego śniegu, licząc na to, że akurat w tym roku zimy nie będzie. Tymczasem zima to nie tylko śnieg, ale przede wszystkim pora roku ze zmienną pogodą, śliską nawierzchnią i niskimi temperaturami. Stosowanie ogumienia sezonowego jest po prostu rozsądną decyzją.
O ile nie da się ominąć kolejki, o tyle można nieco usprawnić sam proces sezonowej wymiany opon, pojawiając się w warsztacie punktualnie, z niezbędnymi dokumentami i kluczem w przypadku posiadania na pojeździe śrub zabezpieczających. Proces wymiany zaczyna się od odebrania telefonu, ustalenia terminu, następnie po wymianie ogumienia na miejscu, następuje opisanie depozytu i przekazanie raportu. Naszą pracę usprawnia elektroniczna obsługa zleceń, stosowanie tabletów. Trudno coś tu jeszcze przyspieszyć.
W trakcie sezonu praca warsztatu jest w aż 70% przestawiona na zlecenia oponiarskie, co jednak nie zmienia faktu, że serwis równolegle musi realizować zlecenia mechaniczne. Moce przerobowe są więc ograniczone, wszystkie strony muszą być wobec siebie wyrozumiałe.
Kiedy ktoś najwcześniej wymienił opony na zimowe?
Najwcześniej opony wymienialiśmy w połowie września, natomiast argumentacja klienta była związana z kilkumiesięcznym wyjazdem służbowym i brakiem możliwości wykonania usługi w późniejszym terminie.
Czy taka wczesna wymiana nie jest szkodliwa dla ogumienia? Czy wymiana opon na zimowe ma sens, gdy na zewnątrz bywają jeszcze mocno dodatnie temperatury?
To była sytuacja wyjątkowa, jednak jeśli rozmawiamy o końcu września i październiku to uważam, że nic nie stoi na przeszkodzie, aby takiej wymiany dokonać. Proszę pamiętać, że pozornie ciepłe dni, zamieniają się w chłodne wieczory i zimne poranki. Temperatura jesienią jest bardzo zmienna. Stosowanie opony zimowej zaczyna mieć sens, gdy temperatury spadają poniżej 6-7 stopni na plusie. Krótkotrwała jazda w temp. nawet 15-16 stopni nie wpłynie destrukcyjnie na ogumienie.
Jak ocenia Pan sezonową wymianę opon w Polskim Serwisie Floty, którego Profi Motors jest partnerem?
Moją wieloletnią współpracę z siecią PSF mogę ocenić tylko pozytywnie. Przez tak długi czas udało nam się dobrze poznać biznesowo, przez co współpraca i obsługa wspólnych klientów jest sprawna i szybka.
Bardzo wysoko oceniam dobrą komunikację z działami technicznymi, która w mojej ocenie jest jednym z najważniejszych elementów tego przedsięwzięcia. Bardzo szybka reakcja na konieczność dosyłki opon, autoryzacja napraw, utylizacji, itp. Bardzo pomocne są również systemy informatyczne dostarczane przez PSF (m.in. tablety do realizacji zleceń), które mocno usprawniają obsługę użytkowników pojazdów.
Dziękujemy za poświęcony czas!
Zostań partnerskim warsztatem Polskiego Serwisu Floty. Prześlij zgłoszenie!
